Fitnessowe pogaduchy

Loonah

Dziękuję za pochwały Smile

Sylwia, oj żebyś wiedziała, hula robi swoje - nie wiem dlaczego stało tyle czasu nieużywane! No ale też nie wiem dlaczego jeszcze nie wyglądam tak jak bym chciała, przecież prawie rok temu miałam to na wyciągnięcie ręki. A tak, wszystko od nowa, a nawet z gorszej pozycji startowej. Ale spoko, jeszcze się wszystko skurczy Razz

Handziu oby tylko się ta chałwa nie powtarzała za często Wink

Ja od miesiąca ograniczam słodycze i powiem szczerze, że po tym czasie nie odczuwam "głodu", nie mam ślinotoków i innych objawów uzależnienia i odstawienia - dla mnie osobiście ta czekolada to uzależnienie... Coś słodkiego 1-2 razy w tygodniu i więcej nie potrzebuję, na szczęście teraz wiem, że da się bez tego żyć i to wcale nie gorzej Wink

A co najlepsze nie miałam chcicy na słodkie przed

!
Teraz tak, pytałaś o ciężarki - allegro, całe spektrum. Ja znalazłam fajne od 0.5kg do 5kg i będę chciała się powoli wyposażać. Obliczyłam że za komplet 1-5kg wychodzi 230zł i przesyłka, więc sobie to rozłożę na jakieś 2 miesiące. Nie radzę brać pod uwagę cementowych w otulinie, żeliwne są droższe, ale praktycznie niezniszczalne, można dostać takie w powłoce winylowej, przez co podobno mniej hałasują i lepiej się trzymają dłoni. I takie właśnie mam na oku Wink

Handziu Ty robisz 6 weeks six pack? Dobrze wywnioskowałam? Bo nie widziałam żadnego ABS (poza killer) u Jillian. Może na YT ktoś tak podpisał, mniejsza z tym, bo chyba to o to chodzi Smile

Nie kochana, te treningi robisz osobno. Level 1 jest chyba na pierwsze 3 tygodnie a drugi na drugą połowę wyzwania. O tym żeby zrobić jeden za drugim spotkałam się tylko w programie Extreme shed&shred, ale jak to Jillan określa jeśli uda Ci się je zrobić jeden po drugim to jesteś BAD-ASS Wink

Osobiście nie bawię się już w żadne wyzwania i inne takie tylko robię ten trening na który akurat mam ochotę. Nie ma monotonii przede wszystkim Smile

A Jillian ma masę tych filmów treningowych, nawet joga jest (myślę że wkrótce się skuszę) Smile

Sam program Body Revolution to 15 różnych treningów. Doliczyłam się w moim folderze Jillian 37 filmów Wink

Dodając do tego trochę Mel B, od czasu do czasu Ewę to nie ma szans na treningową nudę Smile

Nie da się nawet samej Jillan przerobić w całości w miesiąc Wink

Ja wczoraj zdecydowałam się na dzień "odpustu" i sama nie wiem czy potrzebne to było Razz

Zjadłam dwa pączki i kilka ciastek u koleżanki i jakoś ani nie poczułam się spełniona ani co... Wink

Chyba to znaczy że jestem na dobrej drodze Smile

A przy okazji tych pączków mi się przypomniało jak Jillian w intro do Extreme S&S, żeby uważać na to co się je, nie tylko na ilość kalorii ale na ich jakość - dwa kawałki pizzy niweczą cały trud jaki włożyło się w wykonanie levelu 1 i 2. A nie są to jakieś lekkie treningi...

handzia26

Ja jak coś zjem słodkiego to mama okropne wyrzuty sumienia. Już nie jem tyle co kiedyś, są dni bez słodyczy i też coraz lepeiej mi z tym.
Dzięki za odp w sprawie cieżarkó ale nadal nie wiem ile kg mają miec, tak standardowo to chyba 1 kg jeden nie?
A na nudę nie narzekam bo ciągle kombinuję i robię różne zestawienia treningów ale jakoś jeszcze nie skusiłąm się na Ewkę. Muszę odpalic turbo bo kiedyś strasznie mi się podobało. Dziś jednak Jillian i Mell B Smile

Loonah

Poniedziałek - Jillian Killer ABS, Michałki zamkowe

Taaak, wczoraj się tak pochwaliłam a dzisiaj wpierniczyłam kilka cukierasów. Byłam na zakupach głodna - i zamiast kupić jakąś bułę czy drożdżówkę to mnie na michałki naszło. Ale powiem Wam, że zjadłam ze 6 pod rząd w samochodzie zaraz po wyjściu z tesco ( Razz

) i... źle mi było - na żołądku Shocked

W domu nie tknęłam już ani jednego. Moje ciało już dobrze wie co mu szkodzi Wink

Dzisiaj spotkała mnie bardzo miła niespodzianka Very Happy

Wygrałam w quizie na podsumowanie akcji aqua detox zestaw trzech perlatorów do wody. Szok, ale jaki pozytywny Smile

Druga jeszcze większa niespodzianka - wracam właśnie spod prysznica i po wieczornym rytualnym ważeniu - 68.3!!!!!!! Po wypiciu szklanki wody!!!! Jejejejeeeee Smile

zatrzymała trochę wody i teraz paruje i pokazuje że nie tylko centymetry w styczniu zasłużyły na brawa Wink

Doszła mi książka polskojęzyczna Jillian o metabolizmie, prawie dotarłam do połowy, omijając te rozdziały, które przeczytałam i dowiaduję się coraz to więcej. Nie wiem czy mam się tym cieszyć czy bać... Pozostaje mi tylko liczyć na to że polscy producenci żywności nie poszli jeszcze tak daleko jak amerykańscy... Nie jadam i nie kupuję za wiele przetworzonej żywności, całe szczęście, ale i tak kilka rzeczy się znalazło, które już wiem że muszę jak najszybciej pousuwać z półek i list zakupów... Właśnie jestem przed rozdziałem, który chyba najbardziej mnie interesuje, mianowicie co włączyć do diety żeby aktywować hormony przyspieszające metabolizm Smile

Handziu kochana - masę hantli to już Ty sama musisz sobie dobrać. Ja chcę się wyposażyć w komplet 1, 2, 3, 4, 5kg. Są ćwiczenia gdzie pożądane jest niewielkie obciążenie a są takie, w których Jillian mówi, że im większy ciężar, tym cięższe ćwiczenie ale i lepsze efekty. Ja mam w domu 2-kilogramowe i powiem Ci, że do niektórych ćwiczeń dla mnie są za ciężkie, a dla innych przydałoby się kilka kilo więcej Wink

Także to już od Ciebie zależy. Na początek możesz sobie kupić np. 1 i 3kg, zobaczyć jak się na tym ćwiczy i ewentualnie się doposażyć Smile

Sylwia mierzyłaś się???

aniołeczek....

Loonah gratuluje wygranej w quizie !!! Ja nawet nje wzięłam w nim udziału bo czytałam tych informacji. Ograniczam fb i nie chciałam się wyglupiac. Dziewczyny idziecie jak burza z tymi ćwiczeniami! ! Brawo !!

handzia26

Poniedzialek zero ćwiczeń, 3 kawałki własnego biszkopta z truskawkami
Wtorek boczki z TIffany, 6-pack JIllian. 4 kawalki biszkopta...
Ciasto sie skonczylo na cale szczęście.
Tak w ogóle to nie wiem czy pisalam ale waze 54 kg więc marzy mi się zeby schudnac do wczesniejszych 52 kg do lutego.

sylwex_a

Handzia Ty chudzinko, przy takich ćwiczeniach na pewno Ci się uda:)
Loonah nie mierzyłam, codziennie coś, dzisiaj akcja ubranek małego, muszę wszystko po przepierać bo ma odczyny na skórze dalej i zapewne to wina proszku. Wzięłam się też za jego za małe już ubranka i tak cały dzień zleciał.

sylwex_a

a tak w ogóle nie ćwiczę Sad

handzia26

Drugi dzień przerwy, wczoraj miałam nieoczekiwanego gościa a dzis byłam u mamy i dopiero wrocilam a m zaraz chce jechac na zakupy. Źle mi jak mam taką długą przerwę Sad

Loonah

Poniedziałek - Jillian Killer ABS level 2, Michałki zamkowe
Wtorek - aerobic, hula 30', 2 michałki i 5 kostek czekolady
Środa - nic, krówki i pierniczki (moja babcia, nie trzeba więcej tłumaczyć)
Czwartek - Jillian Yoga Meltdown level 1, jedzonko "OK"

Kiedy myślałam, że jestem już na najlepszej drodze ku dobremu... Odechciewa się wszystkiego, włącznie z jedzeniem i piciem wody, F.U.C.K. fuck

...

handzia26

Dostalam dzis

, pierwsza od ponad 2 lat wiec dzis znów przerwa. Właśnie wcinam cukierki czeoladowe, nie mogę się oprzeć.

Loonah

Handziu

sie rządzi swoimi prawami Wink

tez odpoczywam zwykle 1, czasem 2 dni, po co sie zmuszać Wink

co najwyzej hula Smile

Oj, moje kółko cos znowu sie plącze z kąta w kąt. Jutro wypada je uruchomić, bo za dobrze dziala żeby z niego nie korzystać Razz

Poniedziałek - Jillian Killer ABS level 2, Michałki zamkowe
Wtorek - aerobic, hula 30', 2 michałki i 5 kostek czekolady
Środa - nic, krówki i pierniczki (moja babcia, nie trzeba więcej tłumaczyć)
Czwartek - Jillian Yoga Meltdown level 1, jedzonko "OK"
Piątek - aerobic, kilka kostek czekolady, kawalek ciasta drożdżowego

Na szczęście moje slodkie bylo zaraz przed i zaraz po ćwiczeniach, w sumie nie wiem czy to robi różnicę Razz

ale jakoś sie poczulam pocieszona Wink

sylwex_a

hehe no ja też dostałam

i strasznie się ze mnie leje.... Sad

handzia26

Przez ostatnie dni zjadłam mnóstwo cukierków i mam moralniaka ale tlumacze sobie to ty że tak nie wzięło na

. Zaczne cwiczyc w pon bo dzis bym nie dała rady.

sylwex_a

hej jesteście?
ja nic nie ćwiczę, tak mi spadła motywacja:(
w ogóle mam tyle na głowie, jestem padnięta, mało jem i czuje ogromne zmęczenie. Więc słabiutko z ćwiczeniami, Loonah? Handzia? zmotywujcie mnie jakoś Razz

handzia26

Może i wzajemnie? Ja też nie ćwiczę juz jakis czas bo a to mój

a to choroba Isi a to brak chęci... moze od poniedziałku?

sylwex_a

dzisiaj- zbieram się do dentysty... szukam szmat w szafie...ooo znalazłam piękną bluzeczkę z metką Razz

to sobie pomyślałam a co... a dupa! Ledwo ją wcisnęłam... brzuch mi wystawał jak w 8 mc!!!! Wkurzyłam się, zdjęłam!!! Kupiłam sobie kilka nowych bluzek jak byłam w 4-5mc z Michałkiem- wtedy ta bluzka była na mnie dobra, miała być akurat jak znalazł po ciązy a jest za mała!!! Albo nie ja jestem za duża!!!!! Ale mnie szlak trafił...

Byłam w zielarskim po chrupki dla Łuśki iiiiiiiiii...: Smile

kupiłam sobie tableteczki na odchudzanie- jakieś tam slim- coś tam z algami i samymi ziołowymi składnikami... i teraz już mus! muszę ćwiczyć bo to wspomaga a nie jakieś czary mary:P

Tym samym moje pieniążki z puszki pierwszy raz wydane... zgodnie z celem:P
Pochwaliłam sie teściowej... zjechała mnie- co mnie jeszcze bardziej zmotywowało Razz

Handziu- samomotywacja:D Very Happy

Loonah podejrzewam o co chodzi+ Bartuś- jak sobie radzisz?

Loonah

Ja tam ćwiczeń nie odpuszczam, choc chwilami bylo trudno czas zorganizowac, z dieta bylo przez dwa tygodnie gorzej... Ale od poniedziałku wrocilam na dobre tory, zaczelam liczyć kalorie i nie wchodze powyżej 1800, słodycze teraz chyba tylko w niedzielę będą. Od 1 lutego -1.1kg, powoli do celu... Od 2 stycznia -3.8.

Sylwia wszystkie specyfiki maja tylko wspomagać, 5lat temu brałam therm line (niby tez same naturalne składniki), w lecie zamówiłam jakies inne cos, ale nawet nie wzielam wiecej niż kilka tabletek, wywaliłam prawie cale opakowanie. W zadne cudeńka juz nie wierzę, jedynie w samodzielnie wypracowane efekty. A wcale bym sie nie zdziwiła gdyby ziółka z Twoich tabletek miały działanie moczopędne Wink

Mozna rownie dobrze napić sie swojej mieszanki ziołowej to przynajmniej obejdzie sie bez wypełniaczy Wink

Ale trzeba uważać albo przynajmniej pic dużo wody żeby sie nie odwodnić.

W biedronce mają teraz ciężarki 1 i 2 kg, ja juz skompletowałam 1, 2 i 4kg, wiecej nie kupuje, te mi wystarcza.

Loonah

I jak - czyjaś motywacja doznała nagłego wzrostu? Ćwiczyłyście? Bo wiecie że bez tego to tylko flaczki? Razz

Dzisiaj rano zobaczyłam na wadze 66.8, przez dzien i noc 0.6kg wyparowało, nie wiem jak i nie wiem gdzie ale jakoś mi sie to podoba Wink

tylko chyba za dużo naraz bo od poniedziałku 1.4kg (w niedziele jadłam pizze, od soboty kilo w dół). I jak tak sobie przeliczam to do Soliny spokojnie zapracuje na nowe bikini Smile

handzia26

Ja zaczynam od pon. Jestem taka rozbita, ciagle jestem zmęczona i nic mi się nie chce...

sylwex_a

mój wpis wcięło...

Loonah co się dziwisz, ćwiczysz regularnie, wydaje mi się że "przepchałaś" swój układ limfatyczny i teraz będziesz gubić te kilogramy... fajnie że nie wymiękłaś, a tym samym szkoda że ja się poddałam, no ale zaczynam znowu... Handzia nie czekaj do pon... dawaj dzisiaj jakieś nawet małe ćwiczenie...brzuszki albo coś....

sylwex_a

handzia co oznacze "seria" w teście brzuszków?
Ile mam tych brzuszków zrobić w tej jednej serii?

Loonah

Handziu przez weekend zbieraj siły i w poniedziałek DO DZIEŁA!! Smile

Oj Sylwia, nie wiem czym przepchałam ten układ limfatyczny jak przez dwa tygodnie sobie dogadzałam słodkim Wink

Cwicze nieustannie 4-5 razy w tygodniu i widzę ze u mnie to juz nie aktywność determinuje spadki tylko reżim kaloryczny. No nie taki reżim, bo ustaliłam granice dość wysoko, a trzy ostatnie dni nawet nie przekroczyłam 1650 kcal. Dzięki codziennemu ważeniu (o zgrozo wyszlo tym razem na dobre) wiem ze to za mało i 1700-1800 jest w tej chwili idealnym optimum. Do tego tyle aktywności fizycznej by bilans energetyczny wyszedl na poziomie minus 300-400 kcal i lepiej żeby nie było mniej ani wiecej. Wystarczył tydzień dokładnych obliczeń i skumałam o co chodzi mojemu ciału, mam nadzieję że taki czas doświadczenia jest wystarczający Wink

Chcialabym nie wymięknąć jak dni sie zrobią ciepłe i długie, będę musiała ćwiczyć z dziećmi chyba, bo watpie żeby mi zasypiali przed 20 tak jak teraz, ale kiedy jeszcze za oknem będzie dopiero zmierzchać. Jedyne co wiem, to ze nie mozna sie poddać tym razem, nie i koniec, kropka...

A i sen Smile

Polecam sie naprawdę zacząć wysypiać jeśli tylko dzieci na to pozwalają, zacząć chodzic spac choćby pól godziny wcześniej, tez jest inaczej Smile

Loonah

Waga w tydzień -1kg, stoi od czwartku z niedoboru kalorii Razz

Cel zmieniam na 60kg do 1 czerwca - 39% już pożegnane. Nie chce być za szczupła, żeby choć jakiś biust został, choć na razie dobrze sie trzyma. Myślę ze miesnie będą ważyć swoje i te 60 powinno byc w sam raz. A jak nie będzie to będę piłować dalej!

sylwex_a

Loonah ale układ limfatyczny nie zapychasz słodyczami, on jak by staje przez brak ruchu, nawet porządny masaż potrafi swoje zrobić, więc zaczęłaś się ruszać i to i owo się ruszyło, krew szybciej krąży, szybciej usuwa toksyny itp.

Ja wczoraj zrobiłam trochę brzuszków, nie wiem co to seria, a jest seria x2 ile w seri ma być brzuszków? Czekam na handzie...

Jak tylko będę u siostry to już się umówiłyśmy na bieganie... żre te tabletki póki co.
Ja jestem zmęczona bo wszytsko na mojej głowie, Michałek wprawdzie przesypia nocki ale ma ostatnie karmienie ok 21-24 zależy o której je w ciągu dnia.... ale czasem mu się jeszcze chce w nocy... tak jak dzisiaj i wstawałam o 1, o 3, a potem 8- takie pobudki strasznie wytrącają.... A potem to już nie ma spania bo królewna woła...

Nauczyła się zdejmować pampersa i teraz korzysta przy każdej możliwości.... z tym że raz jej się udało tym sposobem zaleć całe łóżeczko... więc już nie ma zmiłuj, trzeba pożegnać pampersy.

sylwex_a

ale co jak co ograniczyłam się z jedzeniem na wieczór.... teraz zjadam obiad, kolację przed 19. Taki mały sukces, śród tylu porażek:(

sylwex_a

handzia i co ćwiczysz?
Ja robię brzuszki w sobotę 40, w niedzielę 50, pon- 60, dzisiaj 70- nie rozumiem tych serii dalej ale przynajmniej coś tam robię... dalej żrę tabletki:P

handzia26

Robisz raz brzusz, i tyle ile dasz rade, pote w ty tescie szukasz takiej ilosci brzuszkow i tam jest napisane ile masz robic, np 5 potem 60 s przerwy i znow 7 przerw itd, tam masz napisane wtabelkach.
nie cwicze. Dobila do 55 kg wiec muszę się za siebie wziąć...

Loonah · Wysłany: Sob 0:33, 01 Mar 2014 Temat postu:

Sylwia no nie jestem przekonana do tego układu limfatycznego Wink

Bo do połowy lutego waga mi ledwo ledwo spadała, no 0.7kg miałam do 15-tego. A jak zaczęłam liczyć kalorie to Wam powiem jutro ile spadło od 17 lutego Razz

Albo od 15, bo 16 była pizza i 17 miałam trochę zawyżoną wagę. Nie mogę się doczekać pomiarów jutrzejszych, choć wiem że wszystko zaczyna wyglądać coraz lepiej. A raczej już wygląda dużo lepiej Wink

Dzisiaj na aerobicu miałam obcisłą koszulkę - BEZ KOMPLEKSÓW Very Happy

I jutro waga idzie się bawić w chowanego, M dostanie prikaz schować ją tak jak na początku roku! Zaszaleję, kolejne ważenie na prima aprilis Razz

Loonah · Wysłany: Sob 13:39, 01 Mar 2014 Temat postu:

Nick................talia............brzuch...........biodra...........udo.................waga
Loonah...........78/73...........97/92..........106/102.....61,5-61/59........71,2/65,4
handzia26........70.............79/78...............89/88.........57/56................53/52,5
sylwexa.........80/73...........89/86..............91/89.........53/54................55,5/ 55

Loonah · Wysłany: Sob 13:53, 01 Mar 2014 Temat postu:

A wiec - w tym miesiącu straciłam 7.5cm, w sumie od początku 19.5 Smile

Spadek kg -3.1 od 1 lutego w tym od 15 tak jak wczoraj pisałam że policzę -2.4. Także potwierdza sie to co czytalam kiedyś u Ewy a potem i gdzie indziej, ze żywienie to 70% sukcesu. Niektorym wystarczy nie jesc słodyczy, ja musiałam zacząć liczyć kalorie, ale w końcu ruszyło! 5.8kg na minusie, jestem na 52% celu, juz za polową Smile

Cel na luty był 67kg, przebity i to równo Wink

Cóż moge wymagać na 1 kwietnia? Chyba 63! Choć pewna dobra duszyczka uświadomiła mi że liczy sie moment w którym będę sie sobie podobać, nie wazne przy jakiej wadze osiągnę ten stan Smile

Także 63kg, ale bez ciśnień Wink

Kiedy Wasze aktualizacje? Bo poki co to tylko ja sie aktualizuje regularnie Razz